Rozpatrując kwestię kontaktu z wrogiem można przyjąć, iż zasadniczo oddział znaleźć może się w dwóch sytuacjach, w których główną różnicę stanowi odległość do wroga.
Różne okoliczności napotkania wroga lub niezidentyfikowanych osób wymagają różnego podejścia, warto więc scharakteryzować te sytuacje i wyszczególnić różnice.
Kontakt na dalekim dystansie:
- niepewność co do tożsamości napotkanych osób
- małe prawdopodobieństwo wykrycia
- brak wymiany ognia
- pozostawia więcej czasu na reakcję
Kontakt na bliskim dystansie:
- wysokie prawdopodobieństwo wykrycia
- wysokie prawdopodobieństwo wymiany ognia z wrogiem
- wymusza natychmiastową reakcję
Kontakt na dalekim dystansie umożliwia dalsze skryte działanie. Wystarczające są komunikaty niewerbalne lub też spokojna komunikacja głosowa. Większość sytuacji tego typu powinna sprowadzać się do uspokojenia działań, rozpoznania i kalkulacji, w następstwie której podejmowana jest decyzja dotycząca dalszych działań. Wszelkie dokładne scenariusze nie mają tu sensu, podstawą powinna być wiedza dowódcy by zadbać o poszczególne aspekty, takie jak:
- wstrzymanie patrolu
- zadbanie o kryjówki
- zabezpieczenie terenu wokół oddziału
- podjęcie próby zidentyfikowania napotkanych osób oraz raportowanie
- wzrokowo – z wykorzystaniem dostępnej optyki (np w oparciu o raport SALUTE -> Ranger’s Handbook. Rozdział 2-5)
- radiowo – przez ustalenie pozycji sprzymierzeńców
Kontakt w bliskim dystansie jest sytuacją odmienną – w większości przypadków jest równoznaczny z wejściem pod ostrzał wroga, jego zasadzkę lub natknięcie się na nieprzewidziany wrogi patrol. W sytuacji kiedy wróg pojawia się w odległości umożliwiającej skuteczną wymianę ognia, nie ma czasu na spokojne szukanie rozwiązania, a pierwsza reakcja powinna odbywać się na zasadzie automatycznej i niejako odruchowej, co z drugiej strony wymaga jednak poświęcenia czasu na trening i wielokrotne ćwiczenia poszczególnych zachowań.
Do podstawowych reakcji na bliskie spotkanie z wrogiem możemy zaliczyć:
- zerwanie kontaktu
- (kontr)atak
- obronę (którą tu nazwiemy – pozycyjną)
Główna decyzja w tej kwestii należy oczywiście do TL (team leader’a). W tej sytuacji ważne jest ustalenie hierarchii dowodzenia i kolejnych osób przejmujących dowodzenie w przypadku wyeliminowania dotychczasowego TL’a z akcji lub jego zwyczajnego „zaspania”.
Decyzja podejmowana przez dowódcę powinna opierać się o kilka zasadniczych wytycznych:
- jakie są siły wroga i jego pozycja (jaki jest sens atakować umocnione pozycje wroga, z ilu stron znajduje się wróg, gdzie się przemieszcza)
- jakie są możliwości i siła ognia kompanów oraz własna pozycja (czy wystarczy amunicji, czy członkowie zespołu mają siły i środku do przeprowadzenia akcji)
- jakie jest ukształtowanie terenu (czy warto uciekać, gdy obok znajduje się dogodna pozycja do obrony)
- na ile teren jest rozpoznany (czy ucieczka lub atak w danym kierunku nie niosą ryzyka wpadnięcia w zasadzkę)
- oddział wpada w zasadzkę
- nagły kontakt nie sprzyja przeprowadzeniu ataku
- wróg posiada szeroko rozumianą przewagę
- priorytetem są inne działania niż walka
Przebieg działań powinien być następujący:
- komunikat oznajmiający kontakt ze wskazaniem kierunku wroga
- formowanie szyku ofensywnego – linii/tyraliery zwróconej frontem do wroga
- otwarcie ognia zaporowego
- ocena sytuacji i wybór kierunku ucieczki
- wydanie komunikatu
- naprzemienne poruszanie się dwoma częściami oddziału w zadanym kierunku aż do wyjścia spod ostrzału
- ponowna ocena sytuacji i decyzja dot. dalszego działania
- wydanie rozkazów dot. dalszego kierunku ucieczki/planu obrony/kontrataku
Ad.1
Komunikat powinien paść z ust osoby dostrzegającej wroga i zawierać jedynie ogólną informację co do kierunku zagrożenia (kontakt przód/front/lewo/prawo/tył).
Ad. 2
Reakcją oddziału na wydany komunikat powinna być natychmiastowa formacja tyraliery ustawiona prostopadle do kierunku zagrożenia. Działanie to ma na celu „odblokowanie” linii strzału poszczególnych członków oddziału, a tym samym zwiększenie siły ognia. Bardzo ważnym elementem jest zorientowanie wszelkich przyszłych komunikatów względem kierunku zagrożenia. Na hasło „kontakt lewa” grupa formuje linię skierowaną ku wrogowi, od tej chwili kierunek zagrożenia stanowi front/przód. Lewa strona w tym przypadku oznacza kierunek, z którego oddział przybył, prawa natomiast – dawny kierunek marszu. W bliskich kontaktach stosowanie obniżenia sylwetki (kucanie, padanie) to jedynie niepotrzebne działanie, wydłużające późniejsze reakcje. Formacja nie musi przyjąć kształtu idealnej linii, wystarczającą będzie klin – zachowujący zasady, by członkowie nie wchodzili we własne linie strzału.
Ad. 3
Oddział otwiera ogień zaporowy w orientacyjnym kierunku wroga, co ma na celu momentalne przygwożdżenie przeciwnika i zmuszenie do wstrzymania ataku. Jest to też czas, w którym dowódca może ocenić sytuację i podjąć właściwą decyzję.
Ad. 4
Kierując się zasadami przytoczonymi nieco wyżej, dowódca lub odpowiednia osoba podejmuje decyzję o ataku, wycofaniu się oddziału. Za główny kierunek wycofania oddziału powinno traktować się kierunek, z którego oddział przybył. Przemieszczenie na nieznany teren skutkować może pogorszeniem sytuacji przez napotkanie kolejnych wrogów/przeszkód terenowych. Kontakt na plecach powinien w większości przypadków pociągnąć za sobą kontratak – zerwanie kontaktu oznaczałoby teoretyczne przybliżenie do wroga.
Ad. 5
Wydany komunikat powinien być wyraźny i głośny: ucieczka/zrywaj w prawo/tył/lewo. Atak lewą/prawą. W miarę możliwości komunikat może być powielony również przez pozostałych członków zespołu.
Ad. 6
Po obraniu kierunku ucieczki oddział dzieli się na dwie części i naprzemiennie zaczyna poruszać się w wybranym kierunku z zachowaniem zasady 3 sekund, podczas których jedna grupa osłania drugą, poruszającą się. Należy szczególnie kontrolować stan amunicji, gdyż jej brak podczas fazy osłaniania może mieć fatalne skutki. Wymiany magazynków powinny odbywać się w fazie przemieszczania, doświadczenie pokazuje, iż „standardowy” magazynek przy przeciętnym natężeniu ognia (krótkie serie) wymaga zmiany po drugim strzelaniu. Główną zasadą tego etapu jest rozpoczynanie ucieczki przez część osób znajdującą się dalej od kierunku ucieczki. Jeżeli padło hasło ucieczki w prawo, jako pierwsze bieg za plecami osłaniających kolegów rozpoczynają osoby stojące ze strony lewej. W przypadku ucieczki w tył, dobrym pomysłem jest doprecyzowanie komunikatu poprzez dodanie informacji o stronie, która rozpoczyna ucieczkę. Na tym etapie również używane są wszelkie środki pirotechniczne.
Ad. 7/8
Po opuszczeniu strefy zagrożenia oddział powinien przegrupować się. Zapada decyzja o dalszej ucieczce, obronie lub kontrataku.
Sytuacja z kontratakiem jest w dużej mierze analogiczna. Główną różnicą jest etap dynamicznego wykonania rozkazów. Oznacza to, że na hasło „atak (stroną)” jedna część drużyny zaczyna poruszać się w kierunku wroga, flankując z zadanej strony. Podział na fire team’y może być pomocny, gdyż każdy z nich może prowadzić niezależne działanie ofensywne. Oznacza to, że flankująca dwójka również działa naprzemiennie, odpowiednio osłaniając się wzajemnie. Pozostała część oddziału może prowadzić ostrzał z miejsca, podchodzić frontalnie lub też flankować od drugiej strony, również z zachowaniem naprzemienności działań w obrębie własnego fire teamu.
Decyzja o ataku powinna być podejmowana w sytuacjach:
- tzw. rozpoznania walką (świadome dążenie do konfrontacji)
- wyraźnej przewagi nad przeciwnikiem
- kontaktu od strony pleców
Ostatnim rozwiązaniem jest statyczna obrona, która zarządzona może być w przypadkach:
- wielu kierunków zagrożenia (obrona kołowa)
- dogodnej pozycji i ukształtowania terenu umożliwiającego skuteczną walkę
W obu powyższych przypadkach pierwsza część procedury powinna wyglądać identycznie jak w przypadkach ataku i zerwania kontaktu. Elementem zależnym od decyzji dowódcy jest dynamiczny etap procesu – w tym przypadku oznaczony numerem 6. Obrona pozycyjna trwa oczywiście do momentu kolejnego polecenia.
Dużą rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa powodzenia działań odgrywa hierarchia w oddziale i kolejność przejmowania dowodzenia. Umożliwia to bardzo szybkie dostosowanie do zaistniałej sytuacji w chwili utraty dowódcy.