• RSS
  • Facebook

Indywidualny trening snajperski

Istnieje wiele sprzecznych opinii na temat przydatności profesji snajpera w realiach airsoftowych. Przyczyn należy upatrywać się w odmiennym rozumieniu znaczenia słowa „snajper” oraz różnym podejściu do zadań jakie ma wykonywać. Z dwóch stron ścierają się pojęcia strzelca wyborowego oraz prawdziwego snajpera – zwiadowcy – zalegającego godzinami w błocie i mogącego rozwinąć skrzydła dopiero w warunkach wielogodzinnych czy kilkudniowych gier typu mil-sim.

Trudno nie zgodzić się, z argumentacją obu stron sporu odnośnie zasadności używania tego typu „specjalizacji” podczas krótkich rozgrywek. Z jednej strony mowa o braku czasu na przygotowania i infiltrację, mały obszar i brak dostatecznej przewagi zasięgu pomiędzy replikami broni snajperskiej a szturmowej. Z drugiej strony niemal każdy jest w stanie przypomnieć sobie sytuację, kiedy nawet podczas krótkiego scenariusza czy klasycznej „gry na wyniszczenie”, snajper odegrał kluczową rolę.

O co więc chodzi? Być może po prostu o SKUTECZNOŚĆ? Snajper skuteczny, to snajper przydatny. Należy więc przede wszystkim skupić się na zadaniach jakie może on realizować w czasie trwania standardowej rozgrywki, a następnie jakie umiejętności są do tego niezbędne.

Odrzucając kwestię rozgrywek typu mil-sim, należy krótko scharakteryzować „standardową” rozgrywkę airsoftową:

  • narzucone ograniczenie czasowe,
  • ściśle określony, przeważnie niezbyt obszerny teren,
  • świadomość rychłego respawnu powodować może większą beztroskę, ale i „agresję” przeciwnika.

Oznacza to, że snajper w rozgrywce tego typu, nie ma czasu ani możliwości dokonywania skrytych, długotrwałych manewrów. Jego rola może więc być znacząca szczególnie w obronie, kiedy to istnieje szansa wcześniejszego zajęcia dogodnej pozycji. Nie można umniejszać jednak roli w ofensywie; w zależności od szczególnego przebiegu rozgrywki, istnieje zawsze możliwość skrytego przedostania się na tyły wroga, skąd można prowadzić działania zarówno ofensywne, jak i zwiadowcze dostarczając niezbędnej wiedzy towarzyszom (kwestią osobną jest tu jednak pytanie – czy dla osiągnięcia tego celu niezbędne jest posiadanie w szeregach snajpera).

Podsumowując, snajper w warunkach airsoftowych powinien cechować się głównie wysokimi umiejętnościami (możliwościami) strzeleckimi pozwalającymi na skuteczne eliminowanie celów, oraz możliwościami kamuflażu, pozwalającymi na wypracowanie dodatkowej przewagi nad wrogiem, czy to prowadząc działania ofensywne, czy też wyłącznie rozpoznawcze.

Na początek kilka słów o kamuflażu:

  • dobór stroju maskującego,
  • czynniki wpływające na skuteczność kamuflażu, czyli rzeczy, o których należy pamiętać.

Istotną rzeczą jest rodzaj i objętość wykorzystywanego stroju maskującego. Istnieje wiele różnych przekonań co do rozwiązań. Jako najskuteczniejsze podaje się tworzenie ghillie suit w oparciu o kombinezon, co zapewnia 100% maskowanie, od przysłowiowych stóp do głów. Minusem tego rozwiązania jest zarówno koszt, jak i szeroko rozumiana niewygoda, za sprawą wagi, objętości i temperatury panującej pod wspomnianym GS.

W warunkach „cotygodniowej strzelanki” GS używany jest głównie w sposób statyczny – tzn. nie poruszamy się w nim czołgając przed wrogiem, a służy on głównie jako element maskujący podczas zasadzki lub prowadzenia działań zorientowanych na konkretnego przeciwnika/grupę czy kierunek. Oznacza to, że w większości przypadków w dużym prawdopodobieństwem określić można kierunek zagrożenia, a co za tym idzie – zadbać o kamuflaż z jego szczególnym uwzględnieniem. Jeżeli ryzyko zajścia z boku i tyłu jest niewielkie, głównymi elementami kamuflażu, będzie zadbanie o maskowanie ramion i głowy. W tym przypadku rozwiązaniem skutecznym będzie już ghillie na bazie samej parki czy też narzuty (nawet bez rękawów) zapewniające dostateczną ochronę przed wzrokiem nieprzyjaciela (opis narzuty w artykule http://exno.pl/wyposazenie/3_linia/lekki-kamuflaz-snajperski/). Tego rodzaju rozwiązanie jest moim zdaniem kompromisem między wysokimi właściwościami maskującymi, a mobilnością i wygodą. Po dwóch latach stosowania rozwiązań opartych na tym patencie nie mam ochoty na zmiany.

Z obserwacji wyłapałem kilka podstawowych błędów popełnianych przez airsoftowych snajperów w kwestii maskowania, co przekłada się na kilka rad:

  • mając ghillie – korzystaj z niego, nie ma nic gorszego niż snajper stojący w ghillie – widoczny z daleka,
  • ruch jest pierwszą przyczyną wykrycia, nawet odgonienie owada czy obrócenie głowy natychmiast przyciąga wzrok,
  • dobór koloru ghillie – jaśniejsze ghillie z reguły mniej rzuca się w oczy, niż ciemniejsze. W przypadku zbyt jasnego, ukryć można się w zacienionym miejscu, w przypadku zbyt ciemnego – zawsze powstaje widoczna ciemna plama.
  • dobór nietypowej (np na otwartej przestrzeni) pozycji jest często skuteczniejszy, niż tradycyjnej – pod krzakiem, drzewem, za osłoną – to główne miejsca, w których wypatruje nas wróg,
  • należy zadbać o maskowanie repliki, to główny element, najczęściej czarny – wystawiany na widok przeciwnika. Maskowanie broni i lunety tworzy dodatkową formę maskowania twarzy, a przede wszystkim cienia rzucanego przez nakrycie głowy.

Poniżej przedstawienie 4 rodzajów ghillie suit:

Od lewej: sklepowy GS produkcji Mil-Tec, GS w formie narzuty ze 100% naturalnego farszu, własnoręcznie wykonany jutowy GS na bazie kombinezonu oraz w formie narzuty przewiązywanej przez ramiona.

Możliwości związane z kamuflażem powinny otwierać jednak drogę do wykonania celów stawianych przed snajperem. O ile w przypadku różnego rodzaju dłuższych scenariuszy, mogą być to zadania typowo zwiadowcze, o tyle w przypadku tradycyjnej „strzelanki” nie sposób umniejszyć znaczenia eliminacji przeciwników. Nieskuteczny w tej materii snajper szybko staje się w środowisku „kulą u nogi”, umniejszającą faktyczny stan oddziału o -1. W tej sytuacji ciężko powierzyć mu obronę kluczowych punktów, a stawiane przed nim zadania „obrony tyłów” stworzą błędne koło, niepozwalające na wykazanie się, zdobywanie doświadczenia i w efekcie zmianę wizerunku.

Kluczowe dla elementów stricte strzeleckich kwestie to:

  • dobór repliki,
  • poznanie sprzętu,
  • poznanie czynników wpływających na lot kulki,
  • określenie technik zapewniających maksimum skuteczności.

Dobór repliki 

W chwili obecnej możemy wybierać między wszelkimi rodzajami napędu, dyskutując o replikach broni snajperskiej. Każda z nich ma wady i zalety, podczas gdy koszty doprowadzenia do szczególnego poziomu mocy i precyzji – kształtują się na podobnym poziomie.

Zacznijmy od replik sprężynowych. Niewątpliwą zaletą jest generowany przez nie niewielki dźwięk, z drugiej strony otrzymujemy jednak replikę, która (szczególnie w przypadku mocnych tuningów mocowych) będzie trudna do przeładowania, co za tym idzie zwiększa prawdopodobieństwo wykrycia, uniemożliwia szybkie naniesienie poprawki i nie zapewni skutecznej obrony po wykryciu (w przypadku szturmu przeciwnika).

Repliki gazowe wymagają każdorazowego przeładowania, jednak w tym przypadku nie wiąże się to z użyciem ogromnej siły. Są stosunkowo głośne (choć można zastosować działający tłumik) jednak umożliwiają generowanie najwyższych prędkości wylotowych rzędu 500 (green gaz), przez 600-700 (CO2) do 1000+ włącznie w przypadku stosowania zewnętrznych źródeł zasilania gazem.

Repliki elektryczne generują umiarkowany hałas, przy czym ich niewątpliwą zaletą jest możliwość natychmiastowego nanoszenia poprawek bez odrywania oka od lunety. Dają przy tym większe szanse obrony w przypadku ataku przeciwnika.

Dobór odpowiedniego rodzaju repliki powinien być kwestią indywidualną, należy jednak pamiętać o tym, jakie konsekwencje pociąga to za sobą i jaki sposób gry determinuje.

Mój wybór padł na replikę elektryczną, w związku z szerszymi możliwościami dynamicznej gry. Szczęśliwie okazało się również, że strzał z odległości 70 m nie jest już słyszalny dla przeciwnika, a jeśli – nie na tyle, by skutecznie określić kierunek strzału.

Aby replika zapewniała realną przewagę nad pozostałymi graczami, należy osiągnąć moim zdaniem moc co najmniej 100, 150 fps większą, niż średnia moc replik w środowisku. Oczywiście przy jednoczesnej inwestycji w najlepsze części zapewniające celność – co powinno być priorytetem stawianym przed mocą repliki. Lufa z górnej półki oraz 150 fps-owa przewaga mocy nad pozostałymi powinna przekładać się na co najmniej 15 metrową różnicę między zasięgiem skutecznym snajpera, a maksymalnym – „szturmowca”. Daje to strefę bezpieczeństwa, w której snajper (dodatkowo wykorzystując kamuflaż) posiada realną przewagę nad przeciwnikiem.

Poznanie sprzętu

Każdy, chcący daleko i celnie strzelać powinien poznać dokładnie możliwości własnej repliki. Na zagadnienie to składają się moim zdaniem dwa główne czynniki: sposób ustawienia zespołu hop-up oraz kalibracja przyrządów optycznych.

Hop-up ustawiony może zostać na dwa sposoby, zapewniające albo maksymalne spłaszczenie toru lotu kulki, albo uzyskanie największego zasięgu poprzez maksymalne podkręcenie w finalnej fazie lotu. Poniżej subiektywne odczucia, jak i obiektywne fakty odnośnie zalet i wad poszczególnych rozwiązań:

1. spłaszczenie toru lotu

  • obniża nieco zasięg skuteczny,
  • umożliwia skuteczne strzelanie między przeszkodami terenowymi (jak np zwisające gałęzie),
  • niweluje konieczność nanoszenia poprawek na odległość (jedynie dla dalszych odległości, gdzie kulka opada).

2. maksymalizacja zasięgu

  • zwiększa zasięg skuteczny,
  • sprawia problemy w przypadku występowania przeszkód w pionie,
  • zwiększa konieczność nanoszenia poprawek (zarówno dla celów bliższych, jak i dalszych niż odległość „zerowania”).

Drugie rozwiązanie staje się skuteczniejsze w przypadku doświadczonych graczy – wymaga umiejętności dokładnego określania odległości i nanoszenia odpowiednich poprawek. Za sprawą mocno opadającego toru lotu w ostatniej fazie, bardzo łatwo przestrzelić za przeciwnika, lub też posłać kulkę przed niego.

Druga metoda pokazuje ukazuje ponadto kluczową umiejętność każdego snajpera, związaną bezpośrednio z posiadanym sprzętem – umiejętność poprawnej oceny odległości. Kluczem do skuteczności jest przede wszystkim poznanie maksymalnego oraz skutecznego zasięgu własnej repliki, po czym odpowiednia kalibracja przyrządów optycznych. Ustanawiając odpowiednie punkty odniesienia (np. wysokość ludzkiej sylwetki w lunecie) jesteśmy w stanie szybko określić odległość do celu, tak istotną przy działaniu snajperskim (np. poprzez szybkie określenie czy cel jest w skutecznym zasięgu). Kolejne punkty mogą być przydatne w przypadku konieczności stosowania wspomnianych wyżej poprawek. Najlepsze wyniki zapewnią w tym przypadku lunety z wszelkimi podziałkami krzyża oraz regulacją przybliżenia (umożliwia lepsze dopasowanie sylwetki do określonych części siatki celowniczej).

Umiejętność poprawnego określenia odległości jest kluczowa zwłaszcza przy stosowaniu kulek ciemnych, których nie widać w lunecie, ciężko zatem ocenić czy cel znajduje się za daleko (i jak daleko) czy też kulki nie trafiają z innego powodu.

Oprócz odległości skutecznego strzału, warto zawsze znać odległość zasięgu maksymalnego (choćby po to by nie zdradzać pozycji niepotrzebnym strzałem czy nie marnować kulek) oraz przeciętnego zasięgu „szturmowca”, by choć w przybliżeniu ocenić ryzyko mogące zaistnieć w następstwie naszych działań.

Poznanie czynników wpływających na lot kulki

Na skuteczne strzelanie wpływ ma kilka czynników:

  • odległość,
  • wiatr,
  • przeszkody terenowe,
  • ukształtowanie terenu.

Jako, że większość pojedynków airsoftowych odbywa się na granicy zasięgu replik, istotną – szczególnie dla snajpera – kwestią będzie umiejętność nie tylko poprawnej oceny odległości, ale również poprawnego naniesienia poprawki przy strzelaniu na dalsze dystanse. Szczególnie w przypadku ustawień hop-up gwarantujących płaski lot kulki wiąże się to z koniecznością stworzenia (fizycznie lub tylko w pamięci) tzw. tabeli przewyższeń z informacjami o niezbędnych dla rażenia celu korektach w celowaniu. Jako, że najlepszym sposobem oceny odległości będzie analiza wielkości sylwetki w świetle lunety, tabela przewyższeń powinna mówić o faktycznej odległości, wielkości sylwetki oraz niezbędnej korekcie dla posłania kulki na ww odległość. Dla zadań zwiadowczych pomocne będzie także określenie odległości rzędu setek metrów – przydatnych wyłącznie dla celów informacyjnych.

Elektroniczny odległościomierz to co prawda drogi sprzęt – z drugiej strony, wygodny i użyteczny – choć IMO – w przypadku działań z ustalonego stanowiska strzeleckiego. Urządzenie takie pozwoli szybko określić odległość do zaobserwowanych szczególnych punktów, które potencjalnie mogą stanowić osłonę dla wroga. Pozwala to na stworzenie w pamięci prostej mapy naszego zasięgu w scenie, którą widzimy.

Określenie siły wiatru, to drugi z elementów absolutnie niezbędnych dla skutecznego strzelania. Szczególnie w przypadku stosowania replik sprężynowych lub/oraz ciemnych kulek – uniemożliwiających szybką poprawkę ze względu na mechanizm repliki lub trudność w zaobserwowaniu zmian toru lotu kulki. W przypadku używania kulek widocznych i przygotowania stanowiska wcześniej, niezłym pomysłem jest wystrzelenie kulki testowo – taki zabieg pozwala dokładnie poznać odchylenie toru i nanieść później poprawkę (przy założeniu stabilności warunków). Co, jeżeli nie można pozwolić sobie na taki testowy strzał? Istnieje kilka subtelnych sposobów określenia siły wiatru:

Stopień skali Słowne określenie stopnia skali Oznaki na lądzie Średnia prędkość wiatru [m/s]
0 CISZA dym unosi się pionowo 0,0 – 0,2
1 POWIEW znoszony dym wskazuje kierunek wiatru 0,3 – 1,5
2 SŁABY WIATR wiatr odczuwa się na twarzy, drżą liście 1,6 – 3,3
3 ŁAGODNY WIATR liście i małe gałązki są w stałym ruchu, wiatr rozwija lekkie flagi 3,4 – 5,4
4 UMIARKOWANY WIATR wiatr podnosi pył i kawałki papieru, poruszają się małe gałęzie 5,5 – 7,9
5 DOŚĆ SILNY WIATR chwieją się krzewy pokryte liśćmi, tworzą się małe fale z grzywami na wodach śródlądowych 8,0 – 10,7
6 SILNY WIATR poruszają się gałęzie, gwiżdżą druty telegraficzne, użycie parasola jest utrudnione 10,8 – 13,8
7 BARDZO SILNY WIATR poruszają się całe drzewa, chodzenie pod wiatr jest utrudnione 13,9 – 17,1
8 GWAŁTOWNY WIATR wiatr łamie gałęzie drzew, chodzenie pod wiatr jest bardzo trudne 17,2 – 20,7
9 WICHURA wiatr powoduje niewielkie uszkodzenia budynków, np. zrywa dachówki 20,8 – 24,4
10 SILNA WICHURA rzadko występuje na lądzie, wyrywa drzewa z korzeniami, powoduje znaczne uszkodzenia budynków 24,5 – 28,4
11 GWAŁTOWNA WICHURA bardzo rzadko występuje na lądzie, powoduje rozległe zniszczenia 28,5 – 32,6
12 HURAGAN bardzo rzadko występuje na lądzie, powoduje bardzo rozległe zniszczenia ponad 32,6

Należy jednak zaznaczyć, że w warunkach airsoftowych strzelanie ma sens wyłącznie w warunkach do 4-ego stopnia zaprezentowanej tu skali Beauforta. Z doświadczenia wynika, iż skuteczne strzelanie kończy się wraz z przekroczeniem prędkości mniej więcej 6m/s. Wiatr wiejący z taką siłą prostopadle do lotu kulki powoduje jej zniesienie o ok 4-5m na odległości teoretycznie skutecznego zasięgu (obserwacja dla repliki mocy ~550 FPS i kulek 0.3g – inne układy będą dawać oczywiście odmienne wyniki, niemniej jednak nie będą one odbiegać skrajnie od zaprezentowanych).

Aby określić siłę wiatru można oczywiście wykorzystać urządzenia nazywane anemometrami – czyli mówiąc potocznie – wiatromierze. Cena najprostszych urządzeń waha się w okolicach 60 zł kończąc na kilkuset – w zależności od mnogości funkcji dodatkowych i jakości wykonania. Czy stosowanie takich rozwiązań będzie przesadą? Moim zdaniem nie – wszystko zależy od tego jak się bawimy, angażujemy i rozwijamy. Kilkadziesiąt złotych za gadżet umożliwiający choćby niewielkie zwiększenie szans na poprawne trafienie pierwszą kulką z naszej zabawki za cenę kilkadziesiąt razy większą, to nie znów tak ogromny wydatek. Poza tym? Kolejny gadżet – uśmiech dziecka 🙂

Ostatecznie, dobrym pomysłem – szczególnie chociażby przy planowaniu samej rozgrywki, doboru rozwiązań czy uzbrojenia – jest sprawdzenie prognozy pogody na nadchodzący dzień. Numeryczna prognoza http://meteo.icm.edu.pl/ dostarcza odpowiednich danych na temat nie tylko średniej siły wiatru, ale także mocy przewidywanych porywów.

Niezbędna oczywiście będzie obserwacja już na miejscu, by dokładnie określić wpływ wiatru. Należy przy tym pamiętać, o sprawdzeniu siły wiatru również na trasie przelotu kulki, nie tylko w miejscu, z którego strzelamy. Warunki mogą być skrajnie odmienne, szczególnie jeżeli miejsca te różnią się zasadniczo (otwarty teren, z drugiej strony osłony terenowe czy budynki). Podobnie jak w przypadku odległości, ocena siły wiatru oraz w szczególności jej wpływ na tor lotu kulki wystrzelonej z naszej repliki powinny być gruntownie poznane przez każdego szanującego się airsoftowego snajpera – w myśl stałego rozwoju i maksymalizacji skuteczności. Może też stanowić ciekawe (i przydatne) rozwinięcie tabeli przewyższeń.

Trzecim elementem wpływającym zasadniczo na szanse celnego strzału (i mowa tu domyślnie o pierwszym oddanym w kierunku wroga) są przeszkody terenowe oraz… nazwijmy to – „pozostałe”, często przeszkody, które uniemożliwiają oddanie skutecznego strzału.

Pierwsza na uwagę zasługuje roślinność – poza świadomością znamienitej większości graczy leży fakt ogromnego jej wpływu na tor lotu kulki. Listki, źdźbła trawy i inne szalenie delikatne – chciało by się rzec – elementy roślinności istotnie wpływają na trajektorię naszej kulki. Jeżeli cokolwiek znajdzie się na jej drodze na dystansie (totalnie subiektywnie) krótszym niż połowa drogi do celu, możemy być pewni, ze zboczy ona na tyle, by w efekcie ominąć cel. Jedynego sensu prób przebijania się przez niewielkie zasłony z roślinności, można doszukiwać się jedynie w przypadku bezpośredniego ukrywania się za nimi przeciwnika. Jest to istotny czynnik, który bardzo często psuje „pewne” strzały. Szczególnie podczas przygotowywania stanowiska strzeleckiego warto znaleźć odpowiednią linię, wzdłuż której planujemy oddawać dalekie strzały. Nie ma problemu by przesunąć znajdujące się 20m dalej połamane gałązki czy wyrwać niewielką kępkę trawy. Trzeba wziąć to pod uwagę szczególnie w sytuacji (najczęściej spotykanej) strzelania z pozycji leżącej. Warto zadbać wtedy także o sprawdzenie pierwszych kilku metrów terenu znajdującego się przed nami – brak przeszkody w świetle lunety, nie oznacza braku jej istnienia wprost przed wylotem naszej lufy lub 2m dalej.

Kolejny element mogący zepsuć strzał z tego samego powodu to przeszkoda… w samej lufie lub na niej. Działanie w lesie może dostarczyć i faktycznie dostarcza częstych niespodzianek w lufie czy też okolicach tłumika: gałązki, listki, mech czy piach – skutecznie psują najlepiej wypracowaną sytuację. Warto zatem zwrócić uwagę na ten fakt przy kolejnym opieraniu repliki o drzewo (tak, te wszystkie paprochy ładują się wprost do lufy…).

Kwestie techniczne… cóż, w zasadzie ciężko sprecyzować jakiego rodzaju problemy mogą dotknąć każdego z nas z osobna. Brak kulek to chyba jedyna uniwersalna przyczyna spalonego strzału, z którą z pewnością może spotkać się każdy. Warto jednak poznać swój sprzęt i zidentyfikować ewentualne problemy, by nie dopuszczać do ich powstawania. Osobiście zmagałem się z długo występującym problemem double feed’ów (podwójna kulka w komorze). Notorycznie najdłużej wyczekiwane strzały kończyły się lotem dwóch kulek na 30m i natychmiastową reakcją wroga. Okazało się, że wyczekiwanie łączyło się z opieraniem repliki na magazynku, co przez ruchy jego dociskania w gnieździe, powodowało podwójne ładowanie kulek. Przy „normalnym” używaniu repliki problem nie występował. Rozwiązaniem okazał się montaż dwójnogu, umilającego czas oczekiwania na ofiarę, przez utrzymywanie repliki we właściwej pozycji. Skryta eliminacja pierwszym strzałem – bezcenna.

Wpływ ukształtowania terenu będzie z pewnością spory – niestety z powodu braku dostępności odpowiednio ukształtowanych terenów – został pominięty – ciężko teoretyzować nie mając praktycznych podstaw – tym bardziej przy nieprzewidywalności efektu magnusa utrzymującego nasze kulki w locie.

Dobór technik

Na samym końcu warto poznać kilka – w mojej opinii sprawdzających się – technik strzeleckich, mających oczywiście znaczenie wyłącznie na airsoftowym polu walki:

  • poprawki na odległość, jeżeli nie ma pewności co do jej niej – warto nanosić rozpoczynając od górnej granicy naszego szacowanego przedziału. Spowoduje to ewentualne przestrzelenie ponad przeciwnikiem, co będzie lepszym wyborem, niż upadek kulki przed nim, pozwalający na lepsze zaobserwowanie samego faktu oddania strzału, ale też zwiększający możliwość określenia kierunku, z którego padł strzał (przez dostrzeżenie lotu kulki). Niedolatująca kulka to również sygnał dla przeciwnika o mniejszym zagrożeniu i możliwości przysłowiowego rozwinięcia skrzydeł,
  • poprawki na wiatr: jeżeli wymagana jest spora korekta, często okazuje się, iż jest niemożliwa za sprawą niewielkiej szerokości „tunelu”, którym możemy oddać strzał, ograniczają go przeszkody po bokach uniemożliwiając przelot kulki łukiem. W tej sytuacji bardzo skutecznym sposobem utrzymania równoległego do kierunku celowania toru lotu kulki jest przekręcenie repliki wzdłuż osi lufy. Szczególnie przy większym podkręceniu hop-up, przy bezwietrznej pogodzie, przekrzywienie takie spowodowało by podkręcenie kulki nie tylko w górę, ale i w wybranym kierunku. Przy kontrującym wietrze zabieg ten gwarantuje utrzymanie właściwego i prostego kierunku lotu (niestety większym lub mniejszym kosztem zasięgu – w zależności od ustawień hop-up),
  • minimalizacja wykrycia: w tym celu strzelamy oczywiście w chwili gdy przeciwnik nie patrzy w naszym kierunku, zajęty jest rozmową, prowadzeniem ognia czy dowolnym zajęciem zajmujących jego uwagę. Skuteczne jest także oddawanie strzału do przeciwników oddalonych bardziej, co zaburza natychmiastowo postrzeganie reszty grupy, w myśl błędnego przekonania, że strzał padnie zawsze do znajdujących się najbliżej.

Artykuł ten miał być zbiorem podstawowych informacji, które pomogą zwiększać skuteczność snajpera na airsoftowym polu walki. Choć mnogość teorii może wydawać się przytłaczająca i zbędna, okazuje się być jedynie zebraniem często nieświadomie stosowanych rozwiązań przez całe rzesze graczy – któż nie nanosi poprawek na wiatr i odległość…

Kiedy jednak kluczem do sukcesu jest eliminacja przeciwnika już pierwszą kulką – każda poznana i zastosowana świadomie technika czy zasada – zwiększa szanse na powodzenie. Z tego względu słuszne wydają się treningi, poznawanie własnych replik i możliwości, które przyspieszą pozyskiwanie niezbędnej wiedzy i doświadczenia, które co prawda przyjdzie w boju z czasem – pytanie tylko – jak długim?

Pytania, sugestie i opinie, jak zwykle mile widziane w komentarzach! Artykuł może być rozbudowany o każdą dobrą myśl!

zp8497586rq
zp8497586rq
Podziel się na:
  • Facebook
  • Google Bookmarks
  • Blip
  • Wykop
  • Śledzik
  • Dodaj do ulubionych
  • Twitter
  • email

Legal Matters: Understanding...

As a business owner, it's important ...

Legal Rap: Law...

Yo, listen up, let's talk about law firm compliance jobs, Legal ...

Unusual Legal and...

Question Answer What are federal contractor jobs and how to qualify for ...

Understanding Legal Codes...

Legal codes and agreements play a crucial role in shaping ...

The Four Agreements:...

Welcome to ...

12.04.2012 Wąsowo

[gallery link="file"]

Lany poniedziałek CQB

[gallery link="file" order="DESC"]

Patrol/trening Chraplewo 22.03.12

Niedługi trening w formie patrolu. Wprowadzenie nowego rekruta i przedstawienie ...

Kolekcja kamizelek

Mała galeria kamizelek wykorzystywanych przez BW.